CZŁUCHÓW – maj 2016

CZŁUCHÓW – maj 2016

KOLOROWY JARMARK RUSZYŁ W POLSCE!!! Przez kilka kolejnych wpisów zaprezentujemy serię fotografii z naszej trasy koncertowej w Polsce. Widowisko jest realizowane przez nas ( „Alibii” – Polska ) i przez naszych przyjaciół ( „Poleska Zoraczka” – Białoruś. )

Człuchów przywitał nas piękną pogodą. I choć frekwencja wśród publiczności nie była największa, to atmosfera była gorąca – i co najważniejsze – Człuchów stał się miastem w którym odbyła się POLSKA PREMIERA programu KOLOROWY JARMARK !!!. Trochę przez przypadek, bo pierwotnie miało być to Przechlewo, ale w wyniku zmiany planów – padło na Człuchów. Stres był niewyobrażalny. Fakt, że widowisko było już wystawiane za naszą wschodnią granicą, ale tam – wszystko było po rosyjsku i z nieco innymi rozwiązaniami technicznymi. Wersja polskojęzyczna była dla nas zupełną nowością.
P.s. Już przygotowujemy ten projekt w wersjach niemiecko i anglojęzycznych 🙂 Są plany aby jesienią wystawić owo widowisko za naszą zachodnią granicą.
Po koncercie spotkaliśmy się także z dyrektorem Miejskiego Domu Kultury w Człuchowie, Adamem Bondarenko. Adam – dziękujemy za zaproszenie i prezenty 😉

 

BIAŁORUŚ 2016 – TRASA KONCERTOWA cz.2

BIAŁORUŚ 2016 – TRASA KONCERTOWA cz.2

Bez wątpienia kraje Europy Wschodniej dla nas, artystów, są atrakcją nie tylko ze względu na swojego rodzaju „egzotykę”, ale także publiczność. Zupełnie inne zwyczaje, zasady organizacji imprez i ich ostateczny wygląd, powodują, że odbiorca również jest inny. Koncerty mają niepowtarzalny klimat, a widz angażuje się w całe widowisko. Ogromnym zaskoczeniem są kwiaty, które publiczność wręcza artystom. Miła tradycja, której próżno szukać w Polsce. Choć kiedyś, też tak honorowano pracę artystów. Większość koncertów odbywa się w salach koncertowych. …a te wypełnione są po brzegi, choć każda impreza jest biletowana.

 

BIAŁORUŚ 2016 – TRASA KONCERTOWA cz.1

BIAŁORUŚ 2016 – TRASA KONCERTOWA cz.1

Pozdrowienia z Białorusi. Nawet nie wiecie jak bardzo cieszymy się, że zaproszono nas tutaj na koncerty. Dużo o wszystkim by pisać, ale nia ma na to czasu (na razie). A zatem krótko: Jest suuuupeeeeer. Niesamowita publiczność, wyjątkowa atmosfera i wspaniałe przyjęcie. Białorusini są niesamowici. Zawsze myśleliśmy, że my Polacy jesteśmy gościnni… ale oni przebijają nas pod tym względem dwa razy. Dają serca na dłoni. Są przesympatyczni. Na razie czas na zdjęcia z przygotowań do koncertów oraz chwili czasu wolnego.

 

KOLOROWY JARMARK – zapowiedź

KOLOROWY JARMARK – zapowiedź

Już niebawem startujemy z naszym kolejnym projektem muzycznym. Tym razem będzie to program międzynarodowy przygotowywany we współpracy z artystami zagranicznymi. Motywem przewodnim będzie folk słowiański (nie mylić z folklorem). W programie zawarto motywy białoruskie, ukraińskie, rosyjskie no i oczywiście polskie. Premiera zagraniczna odbędzie się 20 kwietnia w Mińsku (Białoruś). Premiera polska odbędzie się 1 maja w Przechlewie (Polska). Zapraszamy serdecznie na koncerty.

 

LIPKA KRAJEŃSKA – marzec 2016

LIPKA KRAJEŃSKA – marzec 2016

Po zagranicznych wojażach wróciliśmy do Polski!!! 🙂 …na kolejną odsłonę jednego z naszych najnowszych programów muzycznych – Hity PRLu. Z występem zagościliśmy w Lipce (woj. wielkopolskie). Cóż tu pisać. Było jak zwykle superancko. Gmina Lipka już wcześniej dała się nam poznać jako region bardzo gościnny i życzliwy. I choć na widowni tłumów nie było, to ci, którzy przyszli – nie żałowali. Rodzinna atmosfera i fajna zabawa udzieliła się również i nam. Dziękujemy Wam wszystkim za wspaniałe spotkanie… i do zobaczenia w maju. Dokładnie 1maja 2016 o godzinie 18.00 wystąpimy u was z naszym najnowszym Międzynarodowym Projektem Muzycznym – KOLOROWY JARMARK. Będzie muzycznie, tanecznie i egzotycznie. A tymczasem zapraszamy do obejrzenia zdjęć z dzisiejszego koncertu. P.S. Dziękujemy Darkowi Staneckiemu za zrobienie nam poniższych fotografii.

 

WANDZIN – luty 2016

WANDZIN – luty 2016

Wandzin to niewielka osada w środku lasu koło Człuchowa. Odwiedzamy to miejsce regularnie, bo zawsze jesteśmy tam przyjmowani jak w domu. Bez względu na wszystko, zawsze jesteśmy pewni, że publiczność – choć może nieliczna, przyjmie nas z otwartymi ramionami